Brytyjczyk – Joseph Wilson Swan wynalazł żarówkę, jednak 19 lat później to Thomas Edison w 1886 roku ją udoskonalił i spopularyzował. Podobnie jest w czasach obecnych zwykłą żarówkę wycofano ze sprzedaży (100, 75 i 60 W) teraz kolej na 40 i 25 W, które znikną z półek już we wrześniu. Ich miejsce zajmują żarówki energooszczędne, czyli świetlówki kompaktowe.
Dostępne do tej pory klasyczne żarówki podczas emitowania światła nagrzewały się do temperatury ok. 2200 oC., co powodowało wytworzenie się ciepła i zużycie większej ilości prądu.
Świetlówki kompaktowe posiadają niskoprężne lampy wyładowcze, które emitują światło w wyniku wyładowań elektrycznych w parach rtęci i równocześnie minimalną ilość ciepła. Dodatkowo są energooszczędne, ponieważ nie nagrzewają się a tylko emitują światło. Dlatego zużywają ok. 5 razy mniej energii i świecą nawet do 10 razy dłużej w porównaniu ze zwykłymi żarówkami.
Co zrobić ze zużytymi świetlówkami?
Świetlówki dają rozproszone światło a zarazem cechuje je niska luminacja (jaskrawość) świecącej powierzchni. Oczywiście nowe żarówki mogą zastąpić stare nie tylko pod względem kształtów i gwintów( trzonki klasyczne E27 i E14), ale również pod względem szybkości zapalania (dobrej jakości energooszczędne żarówki zapalają się równie błyskawicznie jak te tradycyjne).