Jak baterie mogą oszczędzać wodę?

Ograniczenie zużycia wody nawet o kilkadziesiąt procent, bez utraty naszego komfortu podczas codziennej toalety czy zmywania, jest możliwe. Wystarczy kilkanaście złotych, za które kupimy ?magiczną? końcówkę, którą montujemy na kranie.

Najprostszy sposób na oszczędzanie wody to perlator (zwany również aeratorem). W nowoczesnych bateriach kuchennych czy łazienkowych perlator jest już fabrycznie montowany. W przypadku starszych modeli wystarczy kupić samą nakładkę i zamontować ja na kranie.

Jak wygląda perlator?

Jest to nakładka w kształcie pierścienia, a jej wsad to siatka o drobnych oczkach, przez którą przepuszczana jest woda. Montujemy ją na końcu wylewki baterii.

Perlatory mogą posiadać:

– gwint zewnętrzny, który wkręca się do baterii (perlator M24X1),

– gwint wewnętrzny , który nakręca się na wylewkę (perlator M22X1).

Ten ostatni może być montowany właśnie na bateriach starszego typu.

W nowoczesnych perlatorach, zamiast metalowej siatki o drobnych oczkach, zakończenie zrobione jest z tworzywa lub silikonu z miękkimi wypustkami. Są one dużo łatwiejsze w czyszczeniu, a ich zaletą jest także to, że kamień osadza się wolniej niż w przypadku siatki metalowej.