Uprawa pieczarek to biznes trudny!
Wysokie koszty pobudowania pieczarkarni, duży nakład pracy i wreszcie specyficzna technologia, w której w ciągu kilku godzin można zniszczyć dobrze zawiązany rzut i stracić duże nakłady pracy i finansów, to kluczowe elementy ryzyka. Pomimo tego, od wielu lat Polska jest czołowym producentem tego grzyba w Europie a nasze produkty cieszą się znakomitą opinią.
Uprawa pieczarki obejmuje w sumie cztery fazy produkcyjne. Faza pierwsza obejmuje przygotowanie podłoża, obecnie najczęściej w formie tzw. kostki i zaszczepienie grzybnią. Podłoże składa się głównie ze słomy poddanej pasteryzacji a także obornika końskiego lub nawozów zastępczych, zawierających duże ilości azotu. Faza druga to przerastanie grzybni w warunkach podwyższonej temperatury i wysokiego stężenia dwutlenku węgla. Faza trzecia to wiązanie owocników. Nakłada się tu specjalną okrywę z kredy i torfu a następnie po kilku dniach obniża temperaturę do ok. 16 stopni. Trzeba także wietrzyć hale uprawowe. Ostatnia faza to wzrost i zbiór owocników. Wymaga znacznego dostępu tlenu i odpowiedniej wilgotności. Pieczarka plonuje w trzech rzutach, w odstępie kilku dni.
Nie jest to z całą pewnością zajęcie dla każdego!