Na rynku nieruchomości codziennie pojawiają się nowe oferty. Dla wielu osób posiadanie własnego mieszkania jest równoznaczne z usamodzielnieniem się oraz z prawdziwym zamieszkaniem w danym mieście. Prawdopodobnie to z tego powodu coraz więcej młodych par decyduje się na zakup własnego mieszkania, zamiast na wynajem. Przeważnie tłumaczą się tym, że rata za mieszkanie wyniesie prawie tyle, co miesięczne opłaty za wynajęte lokum. Pozostaje tylko pytanie, czy to aby na pewno ma sens? I czy myślenie przyszłościowe, opierające się na zakupie czteropokojowego mieszkania jest słuszne?
Pomijając już fakt, że takie przywiązywanie się do miejsca jest w dzisiejszych czasach niewskazane, to jeszcze pojawia się pytanie, czy brać mieszkanie z rynku wtórnego czy od dewelopera. Najczęściej wygrywa druga opcja. Przeważnie powód jest prosty: każdy chce wykończyć swój dom zgodnie ze swoimi upodobaniami. Poza tym nowe budownictwo już na wstępie zapewnia szereg udogodnień, których nie uświadczy się w starym.