Bing korzysta z wyników wyszukiwania Google

0
640

Google posiada niezbite dowody na to, że Microsoft w swojej wyszukiwarce Bing, delikatnie mówiąc, pożycza sobie wyniki wyszukiwania od wyszukiwarki Google. Starcia wielkich firm zawsze budowały napięcie i masę emocji. Tym razem na polu bitwy stanęli Google oraz Microsoft. O co tak właściwie chodzi? O wyniki wyszukiwania. Wszystko zaczęło się od oskarżeń Google, że Microsoft w swojej wyszukiwarce wykorzystuje wyniki wyszukiwania skopiowane od Google. Oczywiście Google przedstawiło na to dowody. Według Google pasek narzędzi Bing zbiera informacje o tym, czego szukamy w konkurencyjnej dla Binga wyszukiwarce. Popularne wyniki wyszukiwania mogły być zwyczajnym zbiegiem okoliczności lub efektem pozycjonowania dlatego Google postanowiło zastawić pułapkę. W swoich wynikach wyszukiwania dla nielogicznego zapytania ?afdgeissoxss? umieściło informację na temat jednorożców. Jakież było zdziwienie, kiedy okazało się, że po wpisaniu w Binga tej samej frazy również pojawiła się informacja na temat jednorożców. Również wyniki wyszukiwania na Bingu ustawione były tak samo jak w przypadku Google. Jest to więc dowód na to, że Microsoft tworząc Binga nieco zainspirował się najpopularniejszą wyszukiwarką na świecie.